środa, 15 grudnia 2010

Makowe pole i pizza z pomidorowym sosem

No i udało się, trochę to trwało zanim skończyłam to zamówienie, ale chyba było warto. Zobaczymy co powie przyszła właścicielka  :)
Zaczęło się od kompletu serwetników do Pizzerii La Vita, trochę naczekałam się na wzór, ale udało się :)

I jeszcze komplet...można powiedzieć, że obiadowo - kawowy:) Podkładki pod talerze, osobno podkładki pod szklanki i serwetnik.  Oczywiście nie mogłam się powstrzymać, aby nie zrobić z tego obrazu....no co ja poradzę, że w duszy to ja jestem artystą malarzem :)

Brak komentarzy: