Amelka urodziła się w Grudniu, ten miesiąc obfituje w przemiłe chwile, liczne spotkania i prezenty. Jednym z takich podarunków był piękny domek dla lalek, dopiero wczoraj go zbudowałam. Dziś odrobinę przemalowałam mebelki, zastanawiam się nad pomalowaniem dachu ale nie mam pomysłu jak.
3 komentarze:
o matko o.O jak bylam mala to taki domek dla lalek byl moim najwiekszym marzeniem! ;o i szczerze mowiac dalej jestem w nich zakochana ;p
wasz jest uroczy.. ale zazdroszcze corci twojej :D
Wow domek jest sliczny:) jak bede miala coreczke to na pewno w jej pokoiku bedzie stal taki domek;)
Ależ Amelka jest cudowna...śliczne włoski ma...moja Maniola też jest z grudnia'09;) Pozdrawiam
Prześlij komentarz