niedziela, 18 listopada 2012

Jak liść na wietrze....

Trudno jest mi pozostać przy swojej decyzji, gdy serce zamieszkało wśród papierów, tuszy, koronek...
Jestem Wam ogromnie wdzięczna, za każde miłe słowo, za wsparcie. 
Przemyślałam każdy Wasz argument... Dlatego zostanę, będę tworzyć, może mniej, może bardziej z myślą o sobie, choć jak na razie roboty jest coraz więcej.
Poniżej kilka kartek, które skleiłam kilka dni temu, jedną z nich mogliście już widzieć na blogu HopArtu.
A na samym dole kartka na wyzwanie blogu Na Strychu.
Teraz karteczki szukają domu, czekając w mały sklepiku na Pruszczańskim rynku.
Zapraszam.








Tę kartkę chciałabym zgłosić na wyzwanie Na- Strychu
Ten fantastyczny wykrojnik "a great day" możecie dostać właśnie w tym sklepie.


2 komentarze:

Karmeleiro pisze...

Pięknie zadziałałaś, ta pierwsza kartka zauroczyła mnie najbardziej!

Lakuna pisze...

Piękna karteczka, bardzo subtelna.
Dziękujemy za udział w wyzwaniu Na Strychu.