Cały czas z niecierpliwością czekam na półki i ramki gdzie mogłabym
umieścić zdjęcia ...chyba się nie doczekam. A że potrzeba matką
wynalazku, to odkurzyłam kupiony jakiś czas temu stojak na babeczki ...
|
W zeszłym roku wyszyłam trzy monogramy, bardzo je lubię. |
|
Zdjęcia także są z zeszło rocznych wakacji, pod koniec sezonu wybraliśmy się na sopocką plaże. Nie wiem jak Wy ale ja kocham te wielkie plażowe kosze. |
|
Dzięki mojej kochanej rodzince, na balkonie robi się zielono i tłoczno. Mamy już kilka poziomek i dwa maleńkie pomidorki :) |
|
Lubię sztalugi...generalnie kocham drewno. Ta niestety nie należy do mnie, ale póki co mogę ją fotografować. |
|
Jakiś czas temu w Piecuchowie kupiłam piękną bransoletkę, niestety ciągłe obijanie nią o stół mogło szybko zakończyć jej żywot, więc zdecydowałam zrobić wisiorek. Bardzo go lubię. |
|
Szklany słój ma nowych lokatorów, kamyki i patyki znad otwartego morza. |
|
Mam nadzieję, że dotrwaliście do końca :) |
|
|
|
Ps. Wczoraj dowiedziałam się o kolejnej wspaniałej wygranej w candy. Nie mogę uwierzyć w to ile szczęście ostatnio mam w losowaniach, najpierw cudowny blog planner Maryszy, papiery w Makowym Polu, wygrana u Czekoczyny, a wczoraj przepiękny zestaw Teresy Collins w Art Pasje. Myślę, że czas najwyższy podzielić się tym szczęściem i zorganizować jakieś Candy, a więc wypatrujcie kolejnych postów.
5 komentarzy:
świetnie przerobiłaś bransoletkę. I ten stojaczek na babeczki również :))
ty szczęściaro!
Jej jakie macie cudne te fotki, Ami na swietna fryz na jednym hihi
Naszynij, super, w moim stylu!
buzka
:) dzięki , teraz się lepiej nosi :)
Bree szkoda że wcześniej nie wiedziałam to bym dla Ciebie taki wisiorek zrobiła, ale nic straconego, w następnej przesyłce dostaniesz takie cuś ;)
A doskonale to rozumiem, doskonale, też o tym myślałam i się przymierzam, tylko nie mam kiedy tego cukierka przygotować :)
Prześlij komentarz